European Commission logo
Zaloguj Utwórz konto
Można wpisać wiele słów, odzielając je przecinkami.

EPALE - Elektroniczna platforma na rzecz uczenia się dorosłych w Europie

Blog

„Piosenka musi posiadać tekst…” czyli o modelach językowych AI

Sztuczna inteligencja zmienia sposób, w jaki pracujemy, uczymy się i tworzymy treści. Zastanowimy się czy AI może stać się kluczowym wsparciem dla edukatorów.

ok. 5 minut czytania polub, linkuj, komentuj!


AI coraz częściej wspiera proces pisania, oferując narzędzia do generowania, edytowania i analizowania tekstów. Zastanowimy się czy AI może stać się kluczowym wsparciem w pracy edukatorów, czy też stanowi zagrożenie dla tradycyjnych umiejętności dydaktycznych czy pisarskich?

Przyjrzymy się też konkretnym aplikacjom, które mogą pomóc edukatorom dorosłych w pisaniu, oraz zastanowimy się, jak efektywnie i świadomie z nich korzystać.

Przykład przyszedł sam

Szukając inspiracji do artykułu wpisałam do chatuGPT tekst piosenki cytowanej w tytule (Tekst utworu Teksański © Universal Music Publishing Group, autorzy utworu: Katarzyna Nosowska / Piotr Jakub Banach). Mój asystent AI stwierdził po czterykroć, że tekst napisał Kazik Staszewski z zespołu Kult i tylko grzecznie zmieniał nazwy albumów, z którego rzekomo piosenka pochodzi. Ostatecznie uznał, że autor jest nieznany i chce pozostać anonimowy, oraz zostałam posądzona, że podpuszczam chatGPT, mimo, że na początku naszej dyskusji zasugerowałam poprawną odpowiedź. Ot takie potyczki z halucynującym narzędziem i doskonały case study na szkolenia z AI.

To jeden z dowodów, że kluczowe jest jednak świadome i etyczne korzystanie z AI, traktowanie go jako asystenta, a nie zastępstwo dla własnej kreatywności i wiedzy.

To również przykład, że żadna technologia nie zastąpi krytycznego myślenia, wiedzy eksperckiej i konieczności weryfikacji treści. AI jest narzędziem wspierającym, ale ostateczna odpowiedzialność za jakość i rzetelność tekstu zawsze spoczywa na autorze.

Korzystanie z narzędzi AI może znacznie ułatwić proces tworzenia treści naukowych i dydaktycznych, pomagając w organizacji informacji, korekcie błędów oraz formatowaniu tekstów. 

Czy z AI jest lepiej, szybciej, sprawniej…nie wiem, dyplomatycznie powiedziałabym – to zależy. Wiem natomiast, że jest inaczej i może być szybciej, sprawniej. Poprawa błędu nie wymaga już użycia odpowiedniej kalki z korektorem i trafienia maszyną do pisania w literkę…tak, kiedyś było. Czy to lepiej? Większość przyzna, że tak, poprawa literówki to teraz niemal niezauważalny proces, wykonywany natychmiastowo w edytorze tekstu. Powoduje, że możemy pisać poprawnie nie mając większej umiejętności pisania na klawiaturze. Nawet nie musimy pisać, możemy mówić, a system napisze nasze wypowiedzi. Taką opcję znajdziecie choćby w edytorze tekstów Windows365 czy innych aplikacjach mających funkcję speach-to-tekst.

LLM - (Large Language Models)

Modele językowe oparte na sztucznej inteligencji, znane jako LLM (Large Language Models), to zaawansowane algorytmy, które potrafią generować, analizować i przekształcać tekst na podstawie ogromnych zbiorów danych. 

Są one trenowane na szerokim zakresie tekstów – od artykułów naukowych po rozmowy codzienne – co pozwala im skutecznie wspierać użytkowników w procesie pisania.

W kontekście pracy edukatora dorosłych, LLM mogą być wykorzystane na różne sposoby:

  • Tworzenie wstępnych szkiców – pomagają szybko zorganizować myśli i nadać tekstowi strukturę.
  • Sugestie językowe i redakcyjne – poprawiają jakość tekstu, wskazując na potencjalne błędy stylistyczne, gramatyczne i logiczne.
  • Streszczanie i analiza dokumentów – przydatne przy przetwarzaniu dużej ilości literatury naukowej.
  • Tworzenie przykładów i studiów przypadków – mogą generować inspirujące treści do materiałów dydaktycznych.

Powtórzę jak mantrę, że wygenerowane treści powinny być zawsze weryfikowane pod kątem rzetelności, ponieważ modele te mogą tworzyć błędne lub nieaktualne informacje. W końcu tekst „piosenka musi posiadać tekst” nie została napisana przez Kazika. Kazik nie napisał również tekstu „na głowie kwietny ma wianek” a zaczerpnął go od Mickiewicza, tak, tak Adama, tego od „Pana Tadeusza”. Jak widzicie, każdy może się mylić, również AI.

A co dla edukatorów? Czyli top 3 modeli językowych.

Najpopularniejsze rozwiązanie - ChatGPT – może pomóc w szybkim generowaniu treści edukacyjnych, podpowiadać argumenty do artykułów oraz streszczać skomplikowane zagadnienia. O tym jak promptowanie i wyszukiwanie informacji w sieci może być combo wsparciem pisałam tutaj (klik).

To właśnie od tego narzędzia zaczyna się najczęściej przygoda z modelami językowymi. Może przynieść korzyści użytkownikom, którzy potrzebują szybkiej, interaktywnej pomocy przy pisaniu czy przeprowadzaniu burzy mózgów.

Spróbujcie ten sam prompt zastosować w innym LLM – polecam Claude.

Zauważyłam w Claude lepszą zdolność do głębokiego rozumienia kontekstu w długich tekstach. Ma również mniejszą skłonność do wymyślania informacji. Zdecydowanie lepiej nadaje się do rozwiązywania złożonych problemów, zadań technicznych, tworzenia baz wiedzy i tłumaczenia treści. Choć zapytany o wspomniany wcześniej utwór Hey, również nie dał rady i zmyślał. 

Spróbujcie również Perplexity - to narzędzie skoncentrowane na dostarczaniu precyzyjnych informacji poprzez integrację wyszukiwania w czasie rzeczywistym. Jego główną cechą jest transparentność źródeł – każde podane informacje są poparte przypisaniem do konkretnych stron internetowych. Pozwala na generowanie streszczeń, definicji i praktycznych przykładów, co może pomóc w przygotowaniu treści do materiałów dydaktycznych w różnych formatach, np. krótkich podsumowań, scenariuszy zajęć czy interaktywnych quizów. 

Platforma działa jak inteligentny asystent badawczy, który nie tylko generuje odpowiedzi, ale także ułatwia użytkownikowi weryfikację danych. Dzięki temu może być przydatna dla edukatorów czy badaczy, którzy potrzebują rzetelnych informacji z aktualnych źródeł. 

Jako bonus z naszego rodzimego podwórka cały czas bacznie obserwuje Bielika, którego przedstawiałam tutaj (klik).

Poniżej szybkie podsumowanie, zbudowane na podpowiedziach z GPT i Claude, muszę przyznać, że w tym zakresie oba narzędzia były spójne.

Podsumowując:

  • ChatGPT – świetny do kreatywnego generowania treści i analizy kontekstowej, ale ograniczony w dostępie do aktualnych informacji bez wyszukiwania.
  • Claude 3 – bardzo dobry w przetwarzaniu języka naturalnego i dłuższych interakcjach, ale bez dostępu do internetu.
  • Perplexity – najlepszy do szybkiego wyszukiwania aktualnych informacji z podaniem źródeł.

Do czego Was drodzy edukatorzy i edukatorki zachęcam: testujcie, sprawdzajcie, badajcie możliwości rozwiązań.  Czytajcie o tym w artykułach na EPALE, w końcu AI to jeden z tematów przewodnich tego sezonu. 

Wyszukiwanie, tłumaczenia i korekty

Jeżeli pracujecie w projektach międzynarodowych, publikujecie w języku angielskim, ojczystym języku AI, to przydatne mogą być poniższe rozwiązania. Zapraszam do zapoznania się z poniższą infografiką:

Na szkoleniu z AI jako przerywnik, taki energizer cyfrowy proponuję uczestnikom napisanie piosenki.

Przepis jest prosty: Pomysł+GPT+Suno. W końcu „piosenka musi posiadać tekst...”.

Jak to się zmieniło, od kiedy teksty może pisać AI, posłuchajcie w parodii: AITeksański, made by AI.

Video file

Jak może wyglądać praca z różnym formatem, kombinacja narzędzi zobacz poniżej. Artykuł który właśnie czytasz w wersji MP4 z napisami. Przepisy na takie działania na pewno jeszcze poruszę na EPALE.

Video file

Lidia Mirowska - trenerka, wykładowczyni akademicka, nauczycielka, ekspertka e-learningu. Certyfikowana przez Stowarzyszenie E-learningu Akademickiego e-nauczycielka i e-metodyczka. Uczy kompetencji cyfrowych, testuje AI. Metodyczka zdalnego nauczania na Polskim Uniwersytecie Wirtualnym. Wykorzystuje technologię w edukacji, pracuje w projektach międzynarodowych, wdraża innowacje dydaktyczne, pracuje projektowo. Ambasadorka EPALE.


Interesują Cię nowe technologie w edukacji osób dorosłych? Szukasz inspiracji, sprawdzonych metod prowadzenia szkoleń, narzędzi trenerskich i niestandardowych form?

Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE!  


Zobacz także:

Sztuczna inteligencja (SI) w pracy edukatora dorosłych

Łódzki TechSpot - przestrzeń dla rozwoju dorosłych w cyfrowym świecie

Jak nie wywołać zjazdu na zjeździe webinarowym, czyli o długich spotkaniach online

Zadawanie pytań, googlowanie i promptowanie, czyli o kompetencjach i możliwościach edukacji ery AI

MoodleMoot Polska 2024, czyli Jedz (Pij), MOODLE się i kochaj!

Likeme (0)

Komentarz

W artykule doskonale poruszyłaś złożoność wykorzystania AI. Nie tylko w edukacji dorosłych. Halucynacje w rodzaju przywołanego autorstwa "Teksańskiego" to pewnie najczęściej występujący błąd. Szcześliwie stosunkowo łatwo weryfikowalny, przynajmniej na poziomie faktów. Gorzej jest z opiniami i ideami. Tutaj konieczne jest krytyczne myślenie również wobec własnych przekonań i systemu wartości. Doceniam także praktyczne wskazówki - paru modeli jeszcze nie miałem okazji używać, bo ich nie znałem.

Likeme (0)

Bez dwóch zdań się zgadzam. Muzyka to w końcu matematyka (harmonia, progresja akordów, skale, rytm itd.). Uważam, że w obecnych narzędziach AI do się tworzyć świetną muzykę, ale to też wymaga przygotowania i wykształcenia. Nie oczekujmy od modelu, że stworzy za nas coś, czego jako ludzie nie rozumiemy. To jest jeden z większych problemów z wykorzystaniem AI - staliśmy się z miejsca grafikami, malarzami, kompozytorami, a za chwilę będziemy też filmowcami. Tyle, że jakoś efekty nie powalają. Nie dlatego, że narzędzia są słabe. Lidia pisze o "parodii" utworu "Teksański", ale tak naprawdę to nie ma nic wspólnego z parodią. Model postarał się skomponować inny utwór wykorzystując znany nam tekst. Parodia oznacza jednak świadome przekształcenie, opierające się o tak nieuchwytne wartości, jak choćby poczucie humoru. 

Likeme (0)

Świetny wpis – podoba mi się to zestawienie AI z piosenką bez tekstu. Coś w tym jest: modele językowe mogą brzmieć ładnie, ale bez sensu, jeśli nie nauczymy się ich dobrze używać. Ciekawe, jak Twoim zdaniem zmieni się rola nauczyciela języka w świecie, gdzie „tekst” może pisać algorytm? Mam wrażenie, że krytyczne myślenie i świadomość językowa będą teraz jeszcze ważniejsze niż wcześniej.

Likeme (0)

@Lidia Mirowska - bardzo lubię aplikację Suno, którą polecasz jako cyfrowy energizer. Czasami sięgam po nią jako element rozgrzewki twórczej na warsztatach kreatywności. Narzędzie bardzo się rozwinęło w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Jeszcze niedawno proponowało krótkie, trwające kilkadziesiąt sekund nagrania. Obecnie bez problemu można stworzyć w nim "radiowy", pełny utwór.

Likeme (0)

Users have already commented on this article

Chcesz zamieścić komentarz? Zaloguj się lub Zarejestruj się.