Bookcrossing – uwolnij książkę!

Każdy, kto czyta wie, że książki nie lubią być więzione na półkach. Żyją, kiedy są czytane, kiedy krążą z rąk do rąk, wciągając odbiorcę w swoją wyjątkową historię. Spełnia się wtedy ich przeznaczenie, a świat staje piękniejszy. Dzięki takiemu myśleniu, kilkanaście lat temu, narodził się ruch zachęcający do uwalniania książek, aby mogły odbywać podróż po świecie razem z czytelnikami. Wędrówka ta nazywa się powszechnie bookcrossingiem – w języku polskim wymianą książek, książko-krążeniem, czy książką w podróży.
Czym jest bookcrossing?
Akcja została zapoczątkowana osiemnaście lat temu w Stanach Zjednoczonych. Co ciekawe jej inicjatorem nie był bibliotekarz, księgarz czy literaturoznawca, lecz... informatyk – Ron Hornbaker. 21 kwietnia 2001 roku razem ze swoją żoną założył on stronę internetową umożliwiającą rejestrację uwolnionych książek i śledzenie ich drogi. Każda osoba, która posiada przeczytane, zalegające na półkach tytuły może opisać je na portalu i zostawić w miejscu publicznym. W ten sposób narodziła się swego rodzaju globalna biblioteka. Obecnie na stronie bookcrossing.com jest zarejestrowanych prawie dwa miliony użytkowników, dzięki którym po 132 krajach krąży 12 910 967 książek. Inicjatywa cieszy się dużą popularnością w USA, a także w Niemczech, Anglii czy Holandii. Portalem zarządza zespół mający swoją siedzibę w stanie Idaho w USA, wspierany przez wolontariuszy z całego świata, którzy zajmują się popularyzowaniem ruchu i poszukiwaniem wsparcia finansowego.
Użytkownicy serwisu po przeczytaniu danej książki zostawiają ją w przestrzeni publicznej. Co ciekawe mogą oni określić miejsce, w którym uwolnią swój egzemplarz. Jeśli więc czytelnik poszukuje konkretnego tytułu, może na niego „zapolować” śledząc jego drogę. Na portalu znajdziemy również statystyki dotyczące najczęściej podróżujących, czy rejestrowanych książek.

Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek
Idea bookcrossingu w Polsce pojawiła się już dwa lata po zapoczątkowaniu akcji w Stanach. W 2003 roku z inicjatywy Macieja Ślużyńskiego i Lechosława Gawrońskiego uruchomiono stronę bookcrossing.pl. Koordynatorką akcji została natomiast Jolanta Niwińska – nauczyciel bibliotekarz. Dziś portal posiada ponad 60 tys. zarejestrowanych użytkowników, którzy wypuścili w podróż prawie 320 tys. książek. Bookcrosserem można zostać w bardzo prosty sposób. Wystarczy założyć konto na stronie i uwolnić zalegające na półkach tytuły postępując zgodnie z instrukcją. Każdy użytkownik ma możliwość podglądania, dokąd wyruszyła jego książka. Trzeba jednak pamiętać, że taką formę książko-wymiany wybierają najczęściej ludzie młodzi, dla których korzystanie z nowych technologi nie stanowi trudności. Seniorzy włączający się w akcję wybiorą bardziej tradycyjny sposób – czyli po prostu zaniosą swoje książki i wypożyczą nowe w specjalnie przygotowanym w tym celu miejscu.
W Polsce istnieje również możliwość zarejestrowania regałów – czyli punktów, w których można zostawić lub upolować uwolnioną książkę. Są to niejednokrotnie mikrobiblioteki zlokalizowane na dworcach kolejowych, w instytucjach kultury, szkołach, czy też dużych bibliotekach publicznych. Obecnie założonych jest ponad 20 tys. półek z wolnymi tytułami.
Aby rozpowszechnić ideę literackiej wymiany w naszym kraju, od szesnastu lat organizowane jest Ogólnopolskie Święto Wolnych Książek. Pierwszy raz odbyło się ono 6 kwietnia 2004 roku. W tym roku przypada 12 czerwca. To niezwykły dzień, w którym miłośnicy czytania mogą wziąć udział w różnego rodzaju eventach – przemarszach, happeningach, czy spotkać się w punktach bookcrossingowych. Od wielu lat do akcji włączają się szkoły, biblioteki, urzędy, szpitale lub domy seniora. Podczas święta w wybranych miejscach można się po prostu spotkać, wymienić książkami albo porozmawiać o literaturze. Na po portalu bookcrossing.pl oraz swietowolnychksiazek2019.pl można znaleźć darmowe materiały promocyjne, bank pomysłów na zorganizowanie akcji popularyzującej czytelnictwo, a także zgłosić swój pomysł na tegoroczne obchody.
Co nam daje bookcrossing?
Bookcrossing to prawdziwe święto miłośników literatury. Idea łącząca ludzi mających wspólną pasję. Pozwala ona dzielić się przeczytanymi tytułami, wymieniać opinie i budować literackie mosty. Umożliwia również dostęp do literatury osobom, których nie stać na zakup książek, i które nie mają możliwości korzystania z biblioteki. W czasach kiedy z każdej strony słychać głosy, że Polacy nie czytają, kiedy kolejny raport opublikowany przez Bibliotekę Narodową pokazuje, że tylko 37% spośród nas przeczytało przynajmniej jedną książkę w ciągu całego roku, warto zastanowić się nad przyczynami takiego stanu rzeczy i spróbować przezwyciężyć niepokojący trend. Być może to właśnie swobodne podejście i uwolnienie literatury jest szansą na odnowienie mody na czytanie w naszym społeczeństwie. Obecnie bookcrossing to idea z ogromnym potencjałem, dlatego też warto włączyć się w akcję i rozpowszechnić ją w swoim otoczeniu.
Monika Schmeichel-Zarzeczna – historyk sztuki, animatorka kultury, bibliotekarka, grafik i kurator wystaw. Obecnie pracuje w Miejskiej Bibliotece Publicznej im. H. Łopacińskiego w Lublinie gdzie prowadzi warsztaty i spotkania dla różnych grup wiekowych. Członkini Ogólnopolskiej Sieci Bibliotekarzy LABiB. Ambasadorka EPALE.
Zobacz także:
Od Baby Boomersów do Zetek – międzypokoleniowa wymiana doświadczeń w bibliotekach
Co może dać Ci biblioteka XXI wieku?
Skąd czerpiemy inspiracje? - czyli bibliotekarskie wyzwania
Jesteś zainteresowany edukacją w bibliotekach? Szukasz inspiracji, sprawdzonych metod i niestandardowych form? Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE! |
Komentarz
W Lublinie jest kilka takich
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
"Literackie mosty"
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Cudowna akcja!
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Biblioteki mają czasem takie półki...
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Schronisko książek - przykład z Warszawy
Moją uwagę zwróciło Schronisko Książek w Bibliotece na Koszykowej w Warszawie. Oferuje Czytelnikom w prezencie książki z różnych dziedzin.
Ja znam Schronisko Książek od dwóch lat ale podobno działa już od 2012. "Przygarniać" pozycje niepotrzebne ich właścicielom i przekazywać je dalej – w dobre ręce – to założenie zgodnie z którym Schronisko funkcjonuje. Użytkownik Schroniska może z jednej strony przygarnąć samotną i bezpańską książkę, ale może także przynieść własne, niepotrzebne tytuły. Bardzo doceniam też pomysł graficzny. Comiesięczny katalog z dostępnymi tytułami pracownicy zaopatrują nową, zaprojektowaną na dany miesiąc okładkę. Warto zwrócić uwagę na te „małe dzieła sztuki”.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Fantastyczny pomysł z tym
Ciekawa interpretacja bookcrossingu połączona z comiesięcznym katalogiem - myślę, że w wielu bibliotekach sprawdziłaby się taka forma książko-wymiany.
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Inne miejsca