Wprowadzenie do wirtualnej rzeczywistości (VR/AR/MR)

ok. 9 minut czytania - polub, linkuj, komentuj!
Sobotnie popołudnie, elegancko ubrani goście stoją w kaplicy, przy ołtarzu lekko poddenerwowany pan młody, ubrany w czarny frak czeka na swoją wybrankę. Po chwili są brawa i wspólne zdjęcia. Nie byłoby w tym nic wyjątkowego, gdyby nie fakt, że… panna młoda jest animowaną postacią, a cała ceremonia odbywa się w wirtualnej rzeczywistości.
To nie scena z filmu science fiction. W zeszłym roku ok. 100 kawalerów z Japonii, założyło specjalne gogle, powiedziało symboliczne „tak” i pocałowało swoją wirtualną żonę. Pokazuje to wyraźnie, że tego typu technologie nie są już tylko gadżetami, służącymi do zabawy, ani bardzo zaawansowanymi narzędziami stosowanymi na małą skalę. Statystyki mówią, że w 2021r. ten rynek będzie wart ok. 200 miliardów dolarów czyli więcej niż rynek Smart TV.

Grafika 1: Japanese Men Are Now Marrying Anime Characters With Virtual Reality (https://nextshark.com)
Czy tego chcemy, czy nie, technologie wpływają na nasze życie prywatne i zawodowe. Nawet jeżeli nigdy nie byliśmy osobami technicznymi, a nasza firma bardzo powoli wdraża wszelkie nowinki technologiczne, to musimy się z nimi „zaprzyjaźnić” i zastanowić jak możemy dzięki nim usprawnić albo rozszerzyć nasze działania.
Dodatkową motywacją dla Was niech będą wyniki badań, które jednoznacznie pokazują dużo większą efektywność szkoleń wykorzystujących materiały 3D. Ich uczestnicy nie tylko szybciej przyswajają wiedzę, ale także dużo dłużej ją utrzymują i są bardziej zmotywowani i uważni podczas zajęć.
Ten artykuł ma za zadanie wprowadzić Was w świat wirtualnych technologii. Chcę Wam pokazać, że każdy, nie tylko absolwenci informatyki, jest w stanie je przetestować i wykorzystać w swoich projektach edukacyjnych. To tylko kolejne narzędzie, które pozwoli Wam zwiększyć efektywność Waszych działań szkoleniowych (o ile je sensownie wdrożycie;)
Co to jest VR? Czym się różni od AR? Jak się obie te rzeczy mają do MR?Jakie gogle wybrać i dlaczego? Odpowiedzi m.in. na te pytania a także najnowsze projekty i mnóstwo przykładów znajdziecie w tym artykule. Do boju!
Zacznijmy od definicji. Możemy rozróżnić dwie główne kategorie produktów – VR (virtual reality) i AR (augmented reality).
VR czyli wirtualna rzeczywistość

Grafika 2: Researchers with the European Space Agency in Darmstadt, Germany, exploring virtual reality for controlling planetary rovers and satellites in orbit (Wikipedia.org)
to najpopularniejsza i najstarsza z prezentowanych tu technologii. Wymaga ona specjalnych gogli, które całkowicie zasłaniają i wygłuszają otaczający nas świat. Dzięki temu możemy osiągnąć całkowitą imersję – zanurzenie w wirtualnym świecie. Wyobraźcie sobie, że siedzicie w biurze, zakładacie gogle i po chwili widzicie wokół siebie prehistoryczną dżunglę z dinozaurami. Przed oczami wyświetlają się Wam cyfrowe obraz – animacje, filmy, gry i trójwymiarowe elementy, z którymi możemy wchodzić w interakcje wykorzystując specjalne kontrolery trzymane w dłoniach. Możemy wyróżnić kilka poziomów zaawansowania gogli VR.
Najprostszy model (Cardboard) kosztuje parę złotych i składa się kartonowego pudełka z dwoma soczewkami, do którego wkładamy nasz telefon. Obraz na ekranie telefonu jest dzielony na pół i przesyłany osobno do każdego oka. Jakość jest słaba, ale pozwala na testy i oswojenie się z VR’em bez ponoszenia dużych kosztów. Możecie też spotkać plastykowe okulary, które działają na podobnej zasadzie co kartonowe. Różnią się jedynie wygodą i jakością soczewek. Cześć z nich ma także zintegrowane słuchawki.
Demo: TechCrunch
Przykłady urządzeń: Cardboard
Cena: od 10 zł (+smartphone)
Content: Najprościej wykorzystać na początku darmowe aplikacje typu VirtualSpeech albo obejrzeć jeden z wielu filmów 360 dostępnych na YouTube.
Kolejny poziom zaawansowania to gogle dedykowane pod konkretny modele telefonu. Tutaj zacięty bój toczy Samsung Gear VR i Google Daydream. W porównaniu do Cardboard’a mamy tutaj skok jakościowy zarówno jeżeli chodzi o wykonanie, jak i wyświetlany obraz. Niestety gogle te współpracują tylko z wybranymi i bardziej zaawansowanymi modelami smartphone’ów.
Demo: Gear VR Demonstration
Przykłady urządzeń: Samsung Gear VR, Google Daydream
Cena: 350-400 zł (+obsługiwany smartphone)
Content: Oba urządzenia oferują bogate biblioteki aplikacji dedykowanych.
Jeszcze lepsze parametry oferuje kolejna kategoria, czyli autonomiczne gogle z wbudowaną elektroniką, które są rynkową nowością. Nie musimy w nich wykorzystywać naszego smartphone’a, ani nic podłączać. Zapewniają dużo lepszą rozdzielczość i częstotliwość odświeżania ekranu oraz jakość dźwięku. Tego typu urządzenia mają szansę zdominować rynek ze względu na bardzo dobry stosunek ceny do oferowanej jakości i funkcjonalności, a także prostotę użytkowania. Zakładamy je na twarz, wciskamy przycisk, ściągamy jedną z wielu dostępnych aplikacji lub film i możemy rozpoczynać wirtualną przygodę. Dodatkowo mamy tutaj prosty kontroler, dzięki któremu możemy się poruszać w wirtualnym świecie.
Demo: Oculus Go hands-on at GDC 2018
Przykłady urządzeń: Oculus Go, Lenovo Mirage Solo
Cena: od ok. 260$
Content: Oculus Go jest kompatybilny z Samsung Gear VR dlatego na start oferuje ponad 1000 różnego rodzaju aplikacji. Lenovo na start proponuje kilkaset apek z katalogu Daydream. Biblioteki są wbudowane w gogle. Po ich odpaleniu po prostu wyszukujemy aplikację i instalujemy ja na goglach.
Na szczycie VRowej drabinki są gogle, które z powodu bardzo wysokiej jakości obrazu muszą być połączone z komputerem (za pomocą kabla lub specjalnej przystawki WiFi). Mają one najlepsze parametry obrazu, a specjalne kontrolery symulują nasze dłonie, dzięki czemu możemy podnosić i używać różne wirtualne przedmioty. Jako jedyne pozwalają także na naturalne poruszanie się w wirtualnym świecie. Specjalne czujniki, które rozstawia się w pokoju, monitorują położenie użytkownika, dzięki czemu schylając się lub chodząc przybliżamy się do wirtualnych obiektów.
Demo: Oculus First Contact Demo
Przykłady urządzeń: Oculus Rift, HTC Vive, Playstation VR
Cena: ok 400$
Content: Oculus i HTC mogą korzystać z bogatej biblioteki gier i programów na SteamVR, które ściągamy na komputer z podłączonymi goglami. Dodatkowo Oculus ma własna platformę Oculus Home a Playstation oferuje gry poprzez Playstation Network.
Druga technologia, z którą dzisiaj się zmierzymy to AR

Grafika 3: Augment SDK offers brands and retailers the capability to personalize their customers' shopping experience by embedding AR product visualization into their eCommerce platforms.(Wikipedia.org)
czyli rozszerzona rzeczywistość. W przeciwieństwie do VR zamiast zastępować widziany przez nas świat cyfrowym obraz, uzupełnia go o dodatkowe informacje. Wyobraźcie sobie zwykłe okulary, na których widzicie temperaturę, wskazówki nawigacyjne, albo notyfikacje z mediów społecznościowych. Te informacje nie zasłaniają Wam jednak otoczenia.
Rozszerzona rzeczywistość jest implementowana na dwa sposoby.
Pierwszy to wykorzystanie urządzeń mobilnych typu smartphone, tablet. Uruchamiamy specjalną aplikację, kierujemy kamerę na jakiś znacznik (np. QR kod) i w jego miejscu pojawia się zdefiniowany przez nas wirtualny obiekt. Dzięki temu możecie na przykład zobaczyć jak będzie wyglądał fotel w Waszym salonie, albo.. złapać Pokemona:) Jeżeli chcecie spróbować, to zainstalujcie apkę Augment.
W zeszłym roku pojawiły się dwa nowe projekty, dzięki którym stało się możliwe umieszczanie wirtualnych obiektów bez potrzeby drukowania specjalnych znaczników. Apple i Google równolegle udostępnili środowiska ARKit i ARCore. Rewolucja, którą zapoczątkowały polega na tym, że wykorzystują kamery i czujniki zainstalowane w telefonach do wykrywania pionowych i poziomych powierzchni w naszym otoczeniu, a także zapamiętują położenie naszych obiektów. Dzięki temu możemy np. postawić wirtualną piłkę na stole, która po dotarciu do krawędzi spadnie sama na podłogę. Niestety w tej chwili tylko topowe modele smartphone’ów pozwalają pobawić się tą technologią.
Drugi – bardziej zaawansowany typ urządzeń wspierających rozszerzoną rzeczywistość to specjalne gogle. Pewnie słyszeliście o Google Glass - pierwszym głośnym projekcie AR. Wyglądał jak kryształ zawieszony na okularowej oprawce, na którym wyświetlane były informacje z naszego smartphone’a. Nie przebił się na rynku, ale otworzył drogę kolejnym tego typu urządzeniom. W tej chwili niekwestionowanym liderem jeżeli chodzi o gogle AR jest Microsoft ze swoim urządzeniem o nazwie Hololens.
Hololens są w tej chwili jedynymi bezprzewodowymi okularami, które umożliwiają wyświetlanie cyfrowych obrazów na przezroczystych soczewkach przed naszymi oczami. Możemy nimi sterować za pomocą zdefiniowanych gestów i komend głosowych – żadnych klawiatur, padów czy innych kontrolerów. Wyobraźcie sobie, że stoicie w salonie a obok widzicie trenera, który pokazuje Wam jak ćwiczyć, albo patrzycie na obraz, a z boku wyświetla się szczegółowy opis. Zobaczcie jak jeszcze można je wykorzystać.
Tańszą alternatywą, dla osób rozpoczynających swoja przygodę z AR jest ostatni projekt firmy Aryzon, który jest odpowiednikiem VRowych cardboardów, o których pisałem wcześniej. Za ok. 30 euro otrzymujecie proste kartonowe gogle do samodzielnego złożenia, w których umieszczacie telefon i oglądacie trójwymiarowe obrazy na Waszym stole:)
Jeżeli już chcecie rozpocząć eksperymentowanie z tymi technologiami to.. mam dla Was jeszcze jeden skrót:)
MR – czyli mixed reality

Grafika 4: Microsoft Hololens (Ramadhanakbr Wikipedia.org)
to koncepcja promowana przez Microsoft (zawsze muszą się wyróżnić;). Z teoretycznego punktu widzenia to wspólna nazwa dla VR i AR. Czyli MR to tak naprawdę nadrzędna kategoria dla obu tych technologii. Ciekawe jest jednak podejście technologiczne. Poza wspomnianymi już przeze mnie Hololensami, Microsoft we współpracy z firmami takimi jak Acer, HP, Dell, Samsung czy Lenowo stworzył środowisko Windows Mixed Reality i serię gogli VR podłączanych do komputera. W przeciwieństwie do wymienionych wyżej Oculus Rift albo HTC Vive mają trochę gorsze parametry, ale są dużo tańsze i nie wymagają stawiania czujników w naszym pokoju. Kamery zamontowane w goglach skanują nasze otoczenie i kontrolery, które trzymamy w dłoniach, dzięki czemu możemy się swobodnie poruszać.
Sprawdźcie tutaj jak działa i co oferuje Windows Mixed Reality.
Na koniec chciałbym Wam pokazać parę przykładów zastosowania VR w edukacji (żebyście sobie nie pomyśleli, że to tylko zabawa;) Życzę wirtualnych przeżyć (niekoniecznie ślubnych:) i czekam na Wasze pierwsze projekty!
https://www.youtube.com/watch?v=GAlD0h9vCEc
https://www.youtube.com/watch?v=QeTqSRt3OZo
https://www.youtube.com/watch?v=0NormS9SIow
https://www.youtube.com/watch?v=akq57Ggzf-E
https://www.youtube.com/watch?v=KmSN3-KG6cg
https://www.youtube.com/watch?v=h8W5Brjcj1c&t=1s
Bartłomiej Polakowski - Obserwator i komentator rynku e-learningowego. Pasjonat technologii edukacyjnych oraz projektów związanych z budową zaangażowania. Konsultant biznesowy w zakresie wdrażania systemów i narzędzi e-learningowych. Uzależniony od gier planszowych:) Pisze na bartekpolakowski.wordpress.com
Interesują Cię nowe technologie w edukacji osób dorosłych? Szukasz inspiracji, sprawdzonych metod prowadzenia szkoleń, narzędzi trenerskich i niestandardowych form?
Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE!
Zobacz także:
Komentarz
Bardzo fajne wprowadzenie w
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Cześć Piotr,badań dotyczących
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Tutaj przykład jednego z
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
edukacja - edukacją