Równość, współpraca i wspólnota - biblioteki w Sztokholmie

ok. 4 minuty czytania – polub, linkuj, komentuj!
Co może być spełnieniem marzeń każdego bibliotekarza? Kontakt z ludźmi, którzy dzielą z nami pasję do książek, a w dodatku innowacyjność wyssali z mlekiem matki.
Od 7 do 11 kwietnia bibliotekarze z Miejskiej Biblioteki Publicznej w Olsztynie mieli możliwość wziąć udział w projekcie Erasmus+, którego głównym celem jest podniesienie kompetencji oraz obserwacja dobrych praktyk. Szwedzi są świetni w tworzeniu przestrzeni do integracji, robią to od lat. Mogliśmy zobaczyć więc, jak tworzy się społeczność wokół czytania.
Job shadowing zainaugurowała wizyta w Kunliga Bibliotek w Sztokholmie, która była naszą organizacją goszczącą.
Kungliga biblioteket, czyli szwedzka Biblioteka Narodowa, zajmuje się gromadzeniem i udostępnianiem wszystkich wydawnictw opublikowanych w Szwecji lub w języku szwedzkim. To ona wyznacza trendy, kierunki rozwoju i przede wszystkim scala wszystko, co jest związane z bibliotekami.
Szwedzki system bibliotek działa precyzyjnie i dokładnie jak szwajcarski zegarek. Mogliśmy się przekonać o tym na każdym kroku. Program był bardzo napięty, a Kaisa, nasza koordynatorka ze Sztokholmu, postarała się, byśmy mogli zapoznać się z funkcjonowaniem wielu bibliotek, o różnych kompetencjach i zadaniach.
W ciągu kolejnych dni odwiedziliśmy kolejno: bibliotekę akademii medycznej Karolinska Institutet, słynny Kulturhuset (a w nim TioTretton – bibliotekę dedykowaną wyłącznie dzieciom w wieku 10-13 lat, bibliotekę komiksową Serieteket oraz bibliotekę muzyczno-artystyczną Kulturbiblioteket, bibliotekę akademii technicznej Kungliga Tekniska högskolan, Tranströmer Biblioteket (mieszczą się tam oddziały dla dorosłych i dzieci, ale też Biblioteka Punkt dedykowana młodzieży w wieku 14-19 lat), a także prywatną bibliotekę Dieselverstadens bibliotek. Ta ostatnia powstała w dawnej fabryce Diesla. Zobaczyliśmy również Strängnäs i zabytkową bibliotekę katedralną z licznymi starodrukami (także polonikami), oraz Roggebiblioteket, czyli bibliotekę będącą oddziałem Biblioteki Królewskiej (KB).

Byliśmy pierwszymi bibliotekarzami z Polski, którzy mogli odwiedzić nieznane szerszej publiczności miejsca Akademii Szwedzkiej, która od 1901r. przyznaje Literacką Nagrodę Nobla. Tutaj specjalnie z myślą o nas zaprezentowano nam m.in. unikatowe dzieła Miłosza, wydawnictwa drukowane w czasach komuny w podziemiu.
Przede wszystkim jednak mogliśmy również poznać sposoby promowania działalności bibliotek.
Te w Sztokholmie nie rezygnują z tradycyjnych form komunikacji — artykuły w prasie czy ulotki informujące o wydarzeniach nadal mają się dobrze. Dobra organizacja oraz praca z pasją to klucz do tworzenia skutecznych kampanii promujących działania biblioteczne.

Szwedzi są mistrzami w tematach społecznych, co przekłada się także na sposób promocji bibliotek. Ich kampanie są oryginalne, pomysłowe i trafiające w sedno. Co więcej, mają znanych pisarzy, którzy stają się prawdziwymi celebrytami. Promowanie czytelnictwa w Szwecji to, dosłownie, bułka z masłem.
Biblioteki inwestują w nowoczesne formy promocji – od spotów w mediach społecznościowych, przez aplikacje czytelnicze, aż po działania angażujące influencerów i młodzieżowe grupy twórcze. Książka nie jest tu reliktem – jest modna, żywa i obecna w przestrzeni publicznej.
Szwedzi potrafią także skutecznie angażować młodzież — na przykład poprzez zachęcanie jej do samodzielnej organizacji wydarzeń. Podczas wizyty w jednej z bibliotek, byliśmy świadkami wydarzenia, którego bohaterem był jeden z młodych użytkowników. Miał okazję zaprezentować swój własny wernisaż!
W bibliotekach często też można przebywać w weekendy, nawet nocą. To coś, co w polskich bibliotekach jest rzadkością.
Biblioteka w Szwecji to przestrzeń, w której ludzie po prostu chcą być. Spotkasz tu młodzież, która przychodzi spotkać się ze znajomymi — i nie, to nie fikcja. Matki z dziećmi, seniorzy, emigranci, turyści — wszyscy znajdują tu coś dla siebie. Społeczeństwo obywatelskie to w Szwecji prawdziwe dobro narodowe, a biblioteka jest jego sercem.
Job Shadowing odbył się dzięki projektowi „Akredytacja bibliotek warmińsko-mazurskich” w ramach programu Erasmus+, sektor Edukacja Dorosłych, Akcja 1, którego liderem jest Wojewódzka Biblioteka Publiczna w Olsztynie. Dofinansowane ze środków UE. Wyrażone poglądy i opinie są jedynie opiniami autora lub autorów i niekoniecznie odzwierciedlają poglądy i opinie Unii Europejskiej lub Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. Unia Europejska ani Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji nie ponoszą za nie odpowiedzialności.
Zobacz także:
Fenomen fińskich bibliotek. Refleksje z podróży w ramach programu Erasmus+
Job shadowing w Reykjavíku - islandzkie inspiracje z obserwacji pracy bibliotek i nie tylko
Bella Bari - mobilność w bibliotece
Z wizytą w zagrzebskich bibliotekach
Job Shadowing w Miszkolcu – wymiana doświadczeń z węgierskimi bibliotekarzami