European Commission logo
Zaloguj Utwórz konto
Można wpisać wiele słów, odzielając je przecinkami.

EPALE - Elektroniczna platforma na rzecz uczenia się dorosłych w Europie

Blog

Job shadowing, czyli o „śledzeniu” w pracy

Job shadowing może pomóc w rozwoju nawet doświadczonym fachowcom.

20150928_181954

Fot. Jolanta Ratyńska

Uczenie się poprzez obserwację pracy innych zwykle kojarzy się z wdrażaniem nowego pracownika. Tymczasem job shadowing może pomóc w rozwoju nawet doświadczonym fachowcom.

Job shadowing, wg „Przewodnika po programie Erasmus+ na 2018 r.”, to „krótki pobyt w organizacji partnerskiej w innym kraju w celu przejścia szkolenia polegającego na towarzyszeniu pracownikom w ich codziennej pracy w organizacji przyjmującej, a także w celu wymiany dobrych praktyk, zdobycia umiejętności i wiedzy lub stworzenia trwałych partnerstw poprzez aktywną obserwację”.

Jest to definicja dość ogólna, co pozwala organizacji realizującej projekt na pewną elastyczność i na skrojenie szkolenia na własną miarę. A to może mieć szczególne znaczenie w przypadku organizacji zajmujących się edukacją dorosłych. To obszar specyficzny, w którym często trudno jest znaleźć na rynku kurs spełniający wszystkie potrzeby. Dodatkowo, job shadowing pozwala na bezpośredni kontakt z dorosłymi słuchaczami korzystającymi z oferty organizacji przyjmującej, a to przecież oni są najważniejsi w całym procesie edukacyjnym.

Warto zainteresować się tą formą szkolenia, zwłaszcza że dofinansowanie tego typu wyjazdów dla osób zajmujących się niezawodową edukacją dorosłych jest możliwe w programie Erasmus+ Edukacja dorosłych.

Zobaczyć – nie tylko usłyszeć

Job shadowing pozwala dostosować program szkolenia do potrzeb i możliwości obu organizacji i uczestników. Realizatorzy projektów wskazują też inne jego zalety. –Job shadowing umożliwia obserwowanie realnej pracy organizacji. Mamy możliwość rozmów z wieloma osobami pełniącymi różne funkcje, obserwujemy pracę od środka, poznajemy kulturę organizacyjną. Dzięki temu możemy dostrzec różne rozwiązania i inne sposoby radzenia sobie z zagadnieniami – wylicza Jolanta Ratyńska, dyrektor Prywatnego Centrum Kształcenia Kadr  (PCKK) z Jeleniej Góry, które dzięki wsparciu programu Erasmus+ zrealizowało projekt „Kształcimy z wyobraźnią”. W ramach projektu został zrealizowany m.in. wyjazd do fińskiego centrum edukacji dorosłych. – Podczas job shadowing można doświadczyć tego, o czym na wielu konferencjach można tylko usłyszeć – dodaje z kolei Piotr Harhaj z MOPS w Gdyni, który odpowiada za realizację projektu zatytułowanego “Edukacja dorosłych narzędziem do włączenia społecznego!” (“Adult Education as a tool for social inclusion!”). Podkreśla też osobisty wymiar tej formy szkoleniowej, możliwość bezpośredniego udziału i obserwacji procesu edukacji.

Job shadowing kojarzy się przede wszystkim z akcją 1 programu Erasmus+, w ramach której głównym celem projektów jest przeszkolenie kadry za granicą. Z takiej możliwości skorzystały przedstawicielki PCKK. Podczas wizyty w Centrum Edukacji Dorosłych w fińskim Valkeakoski miały okazję uczestniczyć m.in. w warsztatach dla dorosłych z obszaru textile – szycie, pachworki, dzierganie, wykonywanie makatek, dekoracji użytkowych z tkanin i różnorodnych dodatków. Podczas całego pobytu - jak same relacjonują - szukały odpowiedzi na pytanie: jak oni to robią, że ludziom chce się uczyć?

Ale z tej formy można też z powodzeniem korzystać w akcji 2, umożliwiającej realizację międzynarodowych partnerstw, podczas tzw. krótkich programów szkoleniowych dla pracowników. Zasady konkursu wyznaczone na 2018 r. nie określają ram czasowych dla poszczególnych typów szkoleń dostępnych w ramach obu akcji. Ogólnie ustalono jedynie, że szkolenia w akcji 1 muszą trwać przynajmniej dwa dni (a maksymalnie dwa miesiące), zaś w akcji 2 – od trzech dni do dwóch miesięcy. Jednak z uwagi na wartość edukacyjną wyjazdu wydaje się wskazane, by takiemu szkoleniu szytemu na miarę poświęcić co najmniej pięć dni roboczych.

Tyle właśnie trwał job shadowing, w którym wzięli udział m.in. przedstawiciele MOPS z Gdyni oraz Stowarzyszenia Solidarni PLUS z Wędzina, współrealizatorzy projektu w akcji 2 Szkolenie przygotowała Kofoeds Skole z Danii – organizacja non profit zajmująca się aktywizacją m.in. osób bezdomnych, długotrwale bezrobotnych, uzależnionych oraz migrantów. Podczas wyjazdu uczestnicy mogli nie tylko obserwować przy pracy innych profesjonalistów, poznawać stosowane przez nich metody i brać udział w zajęciach, ale też zmodyfikować swoje dotychczasowe podejście. – Zaskoczył mnie brak wartościowania. Nie słyszałam z ust duńskich nauczycieli stwierdzeń typu: „to jest dobre, to jest złe” w odniesieniu do efektów pracy słuchaczy. Mam poczucie, że w szkole Kofoeds bardzo mocno wspierany jest indywidualizm słuchaczy, a to bardzo mi się podoba – podsumowuje swoje wrażenia z wyjazdu jedna z uczestniczek, Anna Landowska.

Przeskoczyć bariery

Wydawałoby się więc, że job shadowing ma same zalety. Dlaczego więc wciąż jest dość rzadko wybierany? Może dlatego, że wymaga większego nakładu pracy niż w przypadku wyjazdu na gotowy kurs? Bo, po pierwsze, trzeba znaleźć odpowiednią organizację przyjmującą. W akcji 2 jest o tyle prościej, że job shadowing musi się odbyć u jednego z partnerów zagranicznych, z którym się wspólnie realizuje projekt w partnerstwie międzynarodowym. W akcji 1 jest to trochę trudniej, jeśli nie ma się zaufanego i wypróbowanego partnera z zagranicy. Tu jednak z pomocą może przyjść platforma EPALE, na której ogłaszają się zainteresowane organizacje. A gdy brakuje ciekawych albo odpowiednich ofert – zawsze można zamieścić własne ogłoszenie, w sekcji „Znajdź partnera”. Po drugie, tego rodzaju szkolenie warto precyzyjnie zaplanować, uwzględniając potrzeby i oczekiwania wszystkich zaangażowanych stron. – A w trakcie realizacji należy trzymać się ustaleń, jednocześnie będąc otwartym na pojawiające się nowe możliwości – dodaje Jolanta Ratyńska.

Uzgodnienia z organizacją przyjmującą powinny dotyczyć zarówno zawartości merytorycznej szkolenia i wymiaru godzinowego zajęć, jak i kwestii związanych z samym pobytem. Kluczowy jest także dobór uczestników, szczegółowe ustalenie ich zadań oraz podziału obowiązków, zwłaszcza jeśli w wizycie ma wziąć udział liczniejsza grupa. Z jednej strony jest to ważne dla Narodowej Agencji (dbającej o efektywne wydawanie przyznanych środków), a z drugiej – dla organizacji goszczącej, która musi podołać łączeniu codziennych obowiązków z dodatkowymi zadaniami. – Rzetelna informacja dla osoby „śledzonej” i „śledzącej”, w jakim celu organizowany jest job shadowing, to podstawa dobrego uczenia się. Ważne jest także zaplanowanie czasu na autorefleksję i spisanie swoich przemyśleń – uważa Piotr Harhaj. W projekcie realizowanym przez MOPS jedno z zadań polegało właśnie na notowaniu spostrzeżeń i zbieraniu materiału wartego upowszechniania po powrocie.

Dla tych organizacji, które nie są jeszcze przekonane do takiej formy szkolenia, pierwszym krokiem może być przyjęcie u siebie uczestników z zagranicy. Nie należy bowiem zapominać o korzyściach, jakie wizyta może przynieść również organizacji goszczącej. Organizacja może, przede wszystkim, uczyć się od przybyłych gości, ale również zyskać informację na temat swojej dotychczasowej pracy. Może też wykorzystać tę okazję do promocji własnej działalności na poziomie europejskim i budowania prestiżu w środowisku lokalnym. A nawiązane kontakty mogą zaowocować kolejnymi pomysłami na współpracę międzynarodową.

Warto podjąć się takiego wyzwania, które często związane jest z koniecznością znalezienia się na nowo w roli ucznia. Odwagi!

Termin składania wniosków w akcji 1 upływa już 1 lutego 2018 r. Po więcej informacji zapraszamy na stronę programu.

 

Niniejszy artykuł stanowi zaktualizowaną wersję tekstu, który wcześniej ukazał się w kwartalniku „Europa dla Aktywnych” (1/2017) wydawanym przez FRSE.

Likeme (1)
Tagi

Komentarz

Dziękujemy bardzo za klarowne przedstawienie tematu i za zachętę do skorzystania do tej formy edukacyjnego wyjazdu, ciągle rzadko wybieranego a tak cennego! Przyglądanie się, jak pracuje nasz "zawodowy rówieśnik" lub "zawodowy mistrz" jest naprawdę niezastąpionym doświadczeniem. Potwierdzi to na pewno każdy, kto skorzystał z takiej możliwości. Oczy się otwierają! To jak cały Erasmus+ : "Zmienia życie, otwiera umysły"!
Likeme (0)

Users have already commented on this article

Chcesz zamieścić komentarz? Zaloguj się lub Zarejestruj się.