Wspólne elementy andragogiki i edukacji przedszkolnej z perspektywy nauczyciela

ok. 3 minut czytania – polub, linkuj, komentuj!
Na wstępie pragnę wytłumaczyć pojęcie andragogiki. Jest to nauka o edukacji dorosłych, która różni się od tradycyjnych metod nauczania, które są stosowane w edukacji dzieci i młodzieży. Najważniejszym założeniem andragogiki jest to, że dorośli uczą się inaczej niż młodsi uczniowie i są już ściśle ukierunkowani na osiągnięcie sprecyzowanych celów. Dodatkowo osoby dorosłe posiadają bogate doświadczenia życiowe, które znacząco wpływają na ich sposób przyswajania wiedzy oraz postrzegania świata. Z tego powodu wymagania oraz potrzeby edukacyjne są inne.

W niniejszym wpisie chciałabym zaprezentować moje refleksje, jako przyszłego nauczyciela edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej, dotyczące wspólnych elementów, które łączą ze sobą wspomnianą wcześniej andragogikę oraz nauczanie początkowe. Choć na pierwszy rzut oka te dwa edukacyjne nurty wydają się bardzo od siebie odległe, to po dłuższej refleksji można zauważać, że łączy je więcej, niż byśmy się spodziewali.
Po pierwsze, zarówno andragogika, jak i edukacja przedszkolna opierają się na zasadzie uczenia się przez doświadczenia. W przypadku dorosłych punktem wyjścia będą doświadczenia życiowe oraz refleksje z nimi związane. Natomiast w nauczaniu początkowym dzieci będą dopiero nabywały te tak istotne dla nich doświadczenia poprzez wspólną zabawę oraz interakcje z najbliższym otoczeniem. Dla obu grup doświadczenia będą stanowiły istotny element na ścieżce zdobywania wiedzy. Dzięki nim możemy lepiej poznać samego siebie, popełniać błędy i uczyć się na nich.
Kolejnym według mnie ważnym elementem jest motywacja, która stanowi jeden z kluczowych czynników wpływających na sukces w nauce, zarówno u dzieci, jak i dorosłych. Jednakże przedstawiona motywacja posiada różne źródła. W edukacji przedszkolnej mamy do czynienia z motywacją zewnętrzną. Często wychowawcy starają się zachęcić dzieci do pracy za pomocą różnorodnych nagród (np. naklejki, cukierki lub wybrana przez dziecko zabawa na koniec zajęć). Ponadto sam nauczyciel dbając o atmosferę w klasie oraz stosując kreatywne metody nauczania, wpływa na wzrost motywacji wśród najmłodszych. Inaczej sytuacja prezentuje się w edukacji dorosłych, gdyż tam pojawia się motywacja wewnętrzna. Dorośli przeważnie uczą się z konkretnym celem, który może być zawodowy, osobisty lub społeczny. Dodatkowo posiadają własne przekonania o słuszności swojego działania. Pedagogowie podczas pracy z taką grupą muszą uwzględniać te cele i dostarczać uczniom takich treści, które będą bezpośrednio powiązane z ich życiem codziennym bądź zawodowym. Motywowanie dorosłych do nauki opiera się przede wszystkim na ukazaniu realnych korzyści oraz możliwości zastosowania nabytej wiedzy w sferze zawodowej lub osobistej.
Następnym ważnym punktem jest indywidualizacja procesu nauczania. W edukacji przedszkolnej wychowawcy starają się zwracać szczególną uwagę na pojawiające się różnice w rozwoju dzieci. Poprzez swoje działania dostosowują metody pracy do potrzeb, zainteresowań oraz możliwości małych uczniów. Bardzo ważnym aspektem jest tutaj zrozumienie, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie i posiada unikalne potrzeby, a proces indywidualizacji pomaga nauczycielom wspierać dziecko na wielu płaszczyznach rozwojowych. W andragogice indywidualizacja również jest bardzo istotna. Osoby dorosłe bardzo często wnoszą do procesu nauczania swoje własne doświadczenia osobiste, jak i zawodowe, które pedagog musi uwzględnić. Dodatkowo w edukacji dorosłych ciężko jest znaleźć oraz stosować jakieś uniwersalne metody czy rozwiązania, ponieważ każdy uczestnik znajduję się na różnym poziomie wiedzy i umiejętności. Zadaniem nauczyciela jest tutaj dostosowanie metod i materiałów do danej grupy w taki sposób, aby jak najlepiej przekazać konkretne partie materiału.
Podczas własnych refleksji doszłam do wniosku, że przy tych dwóch nurtach edukacyjnych pojawia się również współpraca i interakcja społeczna. W nauczaniu początkowym dzieci uczą się zdobywać wiedzę właśnie poprzez interakcje z rówieśnikami oraz dorosłymi. Wychowawcy starają się stwarzać im jak najwięcej okazji do współpracy w grupach, dzięki której mają szanse rozwinąć swoje zdolności komunikacyjne oraz umiejętności rozwiązywania konfliktów. Ponadto wspólne wykonywanie różnorodnych ćwiczeń czy projektów wymaga od uczniów wzajemnego szacunku i słuchania siebie nawzajem. W andragogice współpraca również jest istotnym elementem. Tutaj tak samo, jak i u małych uczniów, osoby dorosłe pracują w grupach, razem wykonują zadania, poszukują rozwiązania do konkretnego problemu. Dzięki takim działaniom dorośli uczniowie mogą wymieniać się swoimi doświadczeniami, porównywać je ze sobą oraz uczyć się od siebie.
Podsumowując, chciałabym tylko dodać, że chociaż andragogika i edukacja przedszkolna koncentrują się na całkowicie różnych grupach wiekowych, to te dwa nurty nie są sobie tak całkowicie obce, jakby się mogło wydawać. Podobieństwa, które zaprezentowałam, stanowią tylko fragment pewnego wachlarza wspólnych cech dla obu nurtów. Jednakże, uważam, że doświadczenia, motywacja, współpraca oraz indywidualizacja stanowią elementy, które umożliwiają skuteczne przekazywanie wiedzy w każdym wieku, dzięki czemu tworzą przestrzeń do dalszego rozwoju zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Komentarz
Ciekawy tekst! Dziękuję, że…
Ciekawy tekst! Dziękuję, że dzielisz się swoją perspektywą. Dodałabym, trochę jako żart, że pracując z dorosłymi, często sprawdzają się te same metody co z maluchami :) I nie ma w tym nic złego :)
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Bardzo ciekawy artykuł…
Bardzo ciekawy artykuł.
Prowadzę warsztaty zarówno z małymi dziećmi, jaki i studentami oraz dorosłymi.
Do tej listy dodałabym pozytywne emocje: dobra atmosfera, brak osądu, przyglądanie się doświadczeniom z ciekawością, wspierają proces uczenia się i zapamiętywania w każdej grupie.
To, z czym trudno dzieciom z kolei, to (auto)refleksja. Chętnie wchodzą w doświadczanie, poznają teorię, aktywnie eksperymentują i praktykują, ale to właśnie w uruchomieniu refleksji potrzebują najwięcej wsparcia.
Z kolei kiedy pracuję z nauczycielami akademickimi i proponuję im różnego rodzaju ćwiczenia, które mają angażować studentów, dawać im okazję do ruchu, rysowania, czasem słyszę: "przecież to już nie przedszkole" :)
Jednak te elementy także dorosłym pomagają w uczeniu się.