Wydawałoby się, że nie ma nic prostszego, niż zebrać grupę ludzi, rozdać zadania i je wykonać. Wówczas nie trzeba o wszystkim pamiętać, a odpowiedzialność rozkłada się na kilka osób. Sytuacja idealna. Niestety budowanie zespołów, które potrafią współpracować, nie jest ławte z kilku powodów. Zacznijmy od tego, że zbudowanie zespołu od podstaw – dobranie jego członków z pomysłem na role, jakich potrzebujemy – to luksusowa sytuacja, na którą nie zawsze możemy sobie pozwolić. Często po prostu dostajemy zespół i zaczynamy z nim pracować. Przy czym zespół nie jest gotowym do wykorzystania narzędziem, ale raczej żywym organizmem, który potrzebuje pokarmu, schronienia, troski, uważności, który się zmienia, dojrzewa, a czasem przestaje istnieć. Trzeba być stale uważnym na potrzeby zespołu, różnorodność motywacji, cele. Zespół stale jest w procesie – nie zawsze widocznym gołym okiem, ale jego zaniedbanie z pewnością doprowadzi do rozpadu zespołu. Praca z zespołem i w zespole wymaga dużej uwagi, wytężonej pracy, cierpliwości i pokory. Ale jest też najlepszym doświadczeniem zawodowym, jakiego można doświadczyć. Sukces osiągnięty i celebrowany z zespołem smakuje najlepiej.

Po czym poznamy, że zespół dobrze funkcjonuje?

• Zna i rozumie cele i zadania, nad których osiągnięciem pracuje.
• Utrzymuje równowagę pomiędzy realizacją celów zespołu a indywidualnymi potrzebami członków.
• Potrafi podejmować decyzje i je realizować.
• Wprowadza podział odpowiedzialności w myśl zasady, że każdy członek zespołu jest równie istotny dla osiągnięcia celu.
• Wykazuje się elastycznością podczas realizacji zadań.
• Wszyscy jego członkowie uznają, że współdziałanie jest najefektywniejszym sposobem na osiągnięcie celów.
• Członkowie zespołu komunikują się ze sobą, rozumieją się i mają do siebie zaufanie.
• Członkowie zespołu potrafią modyfikować swoje działania, aby szukać rozwiązań problemów.

Członkowie dobrze działającego zespołu nie rywalizują ze sobą, tylko generują wspólną energię. Za jej utrzymanie wzajemnie przed sobą odpowiadają.

Patrick Lencioni opisujący pięć dysfunkcji pracy zespołowej tak zaczyna swoją książkę: „To nie finanse ani strategia, ani technologia, ale właśnie praca zespołowa jest decydującym czynnikiem przewagi konkurencyjnej – zarówno dlatego, że jest tak potężna i wszechmocna, jak i dlatego, że występuje tak rzadko”[1].