(Nie) widzialna ręka – wsparcie seniorów w czasie kwarantanny
ok. 9 minut czytania - polub, linkuj, komentuj!
Czy wiesz, że ból odrzucenia społecznego – wynikający na przykład z wykluczenia – uaktywnia te same obszary w mózgu co ból fizyczny? Dlaczego? Zdaniem neurobiologa Davida Eaglemana dzieje się tak, ponieważ więzi społeczne mają dla człowieka bardzo duże znaczenie. Według neurobiologa ból popycha nas w stronę tworzenia więzi z innymi. Łączymy się ze sobą, bo tego potrzebujemy. [1] Jak zatem zachowa się i jak jeszcze może czuć się człowiek w czasie izolacji? Strach, niepewność, panika, poczucie osamotnienia? Brzmi znajomo?
Świat się chwieje, a każdy z nas stara się utrzymać równowagę i odnaleźć w nowej sytuacji. Specjaliści w swoich obszarach zainteresowań przyglądają się towarzyszącym jej zmianom, dzięki czemu możemy przeczytać, co Piotr Maczuga myśli o edukacji w czasach kryzysu i możliwościach zdalnego uczenia, a dzięki syntezie Radka Czahajdy poznać narzędzia i sposoby pomagające w organizacji i nteraktywnego szkolenia online. Zachęcam do zapoznania się z każdym z tych tekstów.
Moją uwagę przykuwają natomiast działania oddolne społeczeństwa, w które wpleciony jest element wolontariatu (określany przez niektórych mianem posługi czy działaniami wspierającymi), którego odbiorcami są osoby w późnej dorosłości. W skali mikro jest więc to wolontariat realizowany wobec kohorty z określonej grupy wiekowej, w skali makro w obszarze moich obserwacji nieustannie jest edukacja obywatelska.
Każdy pewnie z nas już wie i wielokrotnie słyszał, że to właśnie osoby starsze z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe, są w grupie największego ryzyka zarażenia się koronawirusem i zachorowania na COVID-19. To dla nich kontakt z innymi osobami, które są lub potencjalnie mogą być zarażone, jest najbardziej niebezpieczny. Ich zdrowie fizyczne i także -moim zdaniem - psychiczne jest w niebezpieczeństwie.
Zalecenia wydane przez Głównego Inspektora Sanitarnego dla seniorów dotyczą między innymi ograniczenia ich obecności w miejscach publicznych. W trosce o swoje zdrowie nie powinni wychodzić z domu (jeśli to możliwe) oraz do niezbędnego minimum ograniczyć wszelkie formy aktywności wymagające przemieszczania się. Pozostałe zalecenia wskazują na ograniczenie kontaktu z osobami młodymi (a więc wnukami), które mogą zarażać, same nie mając typowych objawów.[2] Izolacja od innych członków społeczeństwa, a nawet i własnej rodziny może być niezwykle trudną sytuacją dla seniora. Proszenie innych o pomoc (w obliczu zagrożenia i strachu) w codziennych czynnościach, takich jak zakupy, zaopatrzenie w leki, załatwianie spraw urzędowych i pocztowych, nie zawsze przychodzi seniorowi łatwo.
Dlatego, kiedy słyszę wypowiedzi, że dzięki obecnej sytuacji ludzie nabędą kompetencję solidarnej współpracy, to budzi się we mnie sprzeciw. W moim przekonaniu już od wielu dni ona się ujawnia, a nie jest dopiero nabywana. Działania wolontaryjne w społeczeństwie wobec osób starszych i potrzebujących (i nie tylko!) – a więc działania oparte na dobrowolnej, bezpłatnej, świadomej pracy na rzecz innych osób lub całego społeczeństwa, wykraczająca poza związki rodzinno-koleżeńsko-przyjacielskie, zaobserwować można było bardzo szybko. Propozycje pomocy i wsparcia zaczęły się pojawiać szybciej niż prośby o nie. To niezwykle budujące i ukazujące, jak wielka siła drzemie w wolontariacie i potrzebie edukacji obywatelskiej zarówno w czasie, kiedy kryzysu nie ma i kiedy jest.
Niech za przykład posłużą propozycje pomocy sąsiedzkiej – informacji wywieszanych na klatkach schodowych, na których sąsiedzi oferują innym mieszkańcom (seniorom oraz osobom potrzebującym) zrobienie zakupów czy wyjście z psem. Idea ta – nie tylko w Poznaniu – choć tu przykładem z tego miasta się posłużę – została także wprowadzona przez władze wielu miast; w Poznaniu działa jako ąakcja „Zakupy dla seniorów”. [3]
Zakupowe pogotowie nie jest jedyną formą działań na rzecz seniorów. Dostrzeżono także potrzebę wsparcia psychicznego osób w okresie późnej dorosłości. Potrzeba działań w tym obszarze nie jest nowa, nie nastała wraz z nadejściem pandemii. Telefony Zaufania, telefony Życzliwości – a więc usługi wsparcia na odległość istniały już wcześniej.
W lutym tego roku moją uwagę przykuła informacja o powstaniu Halofonu – to oddolna inicjatywa łódzkich seniorów, którzy postanowili właśnie takim zdalnym wsparciem objąć kilkanaście osób w późnej dorosłości, którzy z powodu samotności lub dysfunkcji nie opuszczają domu. Jak do tego doszło? Jak stwierdził wiceprezydent tego miasta – seniorzy sami zauważyli taką potrzebę oraz znaleźli źródło finansowania, by móc na nią właśnie za pomocą „halofonu” odpowiedzieć. [4]
W marcu natomiast obserwuję (z radością), jak powstają nowe działania usług zdalnych dedykowane seniorom. Są organizacje (jak np. Stowarzyszenie Braci Ubogich), które zwiększają liczbę godzin wsparcia telefonicznego [5], a są takie, które rozpoczynają swoją teleopiekę właśnie teraz. I tu niech przykładem będzie akcja TelefonPogadania.pl czy „Dwa telefony do Babci”. W tej pierwszej idea polega na sieciowaniu ludzi, którzy chcieliby jako wolontariusze wesprzeć seniorów w trudnych dla nich momentach osamotnienia właśnie rozmową przez telefon. Do wolontariuszy mogą zadzwonić właśnie te osoby, które nie mają nikogo bliskiego, kto odebrałby od nich telefon. [6] W drugiej akcji kładziony jest natomiast akcent na teleopiekę rodzinną - na dalsze utrzymywanie kontaktów i relacji przez członków rodziny seniora – także i wnuki. „Niech to będą regularne telefony, o określonej porze, by seniorzy mieli poczucie, że są pod opieką” – proszą organizatorzy akcji. [7]
Również instytucje i organizacje dzielą się w przestrzeni Internetu z seniorami tym, co mają. Bezpłatnie udostępniają swoje materiały, artykuły, nadają audycje i relacje z miejsc kultury. [8].
Są jednak i tacy seniorzy, którzy nie przestrzegają zaleceń. Dlaczego? Może właśnie odczuwają ten ból, o którym pisze David Egelman? Może nikt jeszcze do nich nie zadzwonił pytając o zdrowie i samopoczucie, nikt nie zaoferował wsparcia, ani nie wskazał alternatywnych form aktywności? A może powody są całkiem inne?
W psychologii opisane jest zjawisko związane z rozproszeniem się odpowiedzialności (zwane jest także dyfuzją odpowiedzialności, efektem widza lub efektem obojętnego przechodnia), które polega na zmniejszeniu się prawdopodobieństwa zareagowania na kryzysowe wydarzenie, wraz ze zwiększeniem się liczby świadków tego wydarzenia. Czy znaleźliśmy się w sytuacji kryzysu? Czy mamy wpływ na to, czy dojdzie do rozproszenia się odpowiedzialności w społeczeństwie? Moim zdaniem obie opdowiedzi są jednakowe.
dr Nina Woderska - Doktor nauk społecznych w zakresie pedagogiki. Badaczka i trenerka edukacji obywatelskiej. Animatorka działań wolontaryjnych i prosenioralnych. Dzięki połączeniu pracy samorządowca oraz realizatora projektów w organizacjach pozarządowych wszechstronnie działa na rzecz integracji międzypokoleniowej i aktywizacji społecznej. Autorka publikacji naukowych i popularno-naukowych. Pracuje również jako wykładowca uczelniany. Chętnie dzieli się wiedzą nie tylko ze studentami, ale także z młodzieżą, seniorami, pracownikami korporacji czy osadzonymi w zakładach karnych. Cały czas poszukuje nowych inspiracji i zawodowych wyzwań, dlatego w 2019 roku założyła Pracownię Integracji Pokoleń. Ambasadorka EPALE.
Interesujesz się edukacją seniorów? Szukasz inspiracji, sprawdzonych metod prowadzenia szkoleń i niestandardowych form aktywizacji seniorów? Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE! |
---|
Zajmujesz się animacją społeczną? A może koordynujesz działania wolontariuszy? Planujesz działania na rzecz osób o niskich kwalifikacjach? Szukasz inspiracji, sprawdzonych metod i niestandardowych form? Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE! |
---|
Zobacz także:
„Kocha, tuli, szanuje”. O tym, że wolontariat nie ma ograniczeń wiekowych
Grupa Aktywnych Seniorów SEPOR - seniorzy animują!
Szkolniowy speed dating – czemu nie?!
Rajd dla transplantacji – Podziel się sobą! O edukacji obywatelskiej poza salą szkoleniową
Źródła:
[1] D.Eagelman, Mózg. Opowieści o nas, Zysk i S-ka Wydawnictwo, Poznań 2018.
[2] https://gis.gov.pl/aktualnosci/informacja-glownego-inspektora-sanitarnego-dla-seniorow/
[3]https://www.poznan.pl/mim/info/news/seniorko-seniorze-ponawiamy-prosbe-zostancie-w-domu,144977.html
[5] https://www.malibracia.org.pl/
Komentarz
Pomoc sąsiedzka i bliskich
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Dobre wieści - Raport Banków Polskich o tym, że technologia nie
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Oddolne zawsze prawdziwe
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Embajador EPALE Francia sobre el tema de educacion popular
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Atbalsts
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Gracias por la idea
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
Thank you for reading the
Thank you for reading the text and your comment. I am also glad that there are so many activities supporting seniors during pandemic. I am very curious what activities for seniors are organised in your country. I will wait for your comments :) Greetings
- Zaloguj lub zarejestruj się aby dodawać komentarze
To wspaniałe, że ludzie tak