Seniorzy zależni w kulturze. Uwagi na marginesie raportu
ok. 5 minut czytania - polub, linkuj, komentuj!
Centrum Praktyk Edukacyjnych przygotowało raport „Seniorzy zależni jako uczestnicy kultury”, który możecie znaleźć w zakładce Materiały w formie poręcznego pdf-u. Brałam udział w badaniach stanowiących podstawę tego raportu. Niniejszy tekst będzie uzupełnieniem raportu o wnioski z badań, które choć na marginesach, to jednak istotnie uzupełniają tamte rozważania i wskazówki.
Na początek garść porządkujących informacji: seniorzy zależni to grupa, której funkcjonowanie jest w całkowitym lub częściowym stopniu zależne od pomocy lub opieki innych osób. Seniorzy zależni to zarówno ci, którzy przebywają w swoich domach będąc zależnymi od członków swoich rodzin, ale też ci, którzy przychodzą na pobyt dzienny do Domów Pomocy Społecznej lub są tych domów stałymi pensjonariuszami. Jest to więc bardzo szeroka grupa, obejmująca zarówno osoby w miarę sprawne, które mogą potrzebować pomocy tylko przy niektórych czynnościach, jak i osoby z ograniczeniami ruchowymi, czasami z postępującą niepełnosprawnością zmysłów wzroku lub słuchu, ale też osoby z objawami demencji, choroby Alzheimera, choroby Parkinsona, czy nawet z objawami otępiennymi.
W praktycznym Poradniku, który w tym miesiącu udostępniamy znajdziecie kluczową radę dotyczącą pracy z tą grupą odbiorczą: zarówno zapraszajmy im do naszych instytucji, jak i przychodźmy z naszą ofertą do miejsc, w których przebywają seniorzy zależni! Bądźmy elestyczni i każdorazowo starajmy się dokładnie poznać potrzeby grupy, z którą chcemy pracować. Nie jest to bowiem grupa jednorodna, jest bardzo wewnętrznie zróżnicowana i wykazująca bardzo różne potrzeby.
Seniorzy zależni potrzebują psychologicznego wsparcia
Często w tej grupie występuje wiele problemów psychologicznych: związanych z samotnością, z brakiem samodzielności, z postępującymi stanami chorobowymi. Nawet wiele Dziennych Domów Pomocy Społecznej boryka się z brakiem kadry, która łączyłaby kompetencje kulturalne i psychologiczne. Za mało jest wsparcia psychologicznego. W Poznaniu DPS-y mają przyznane przez miasto po 2 godziny na tydzień pomocy psychologicznej na cały Dom. Pilnie poszukiwani są więc psychologowie zarówno do zajęć grupowych, jak i do indywidualnych. Potrzebne są także osoby potrafiące sprawnie rozwiązywać konflikty grupowe: starsze osoby w placówkach opiekuńczych często nie są empatyczne, raczej skupione na sobie, na swoim stanie zdrowia, kłócą się. Czasami trzeba interweniować.
Seniorzy zależni potrzebują wsparcia w procesach dochodzenia do zdrowia
Często dla seniorów zależnych priorytetowe są kwestie dochodzenia do zdrowia. W kontekście ich problemów z cielesnością „uczestnictwo w kulturze” może wydawać się sprawą abstrakcyjną. Niestety sfera opieki socjalnej skierowanej do osób starszych w Polsce nie jest na najwyższym poziomie i trafiając z ofertą z zakresu edukacji kulturowej do tej grupy odbiorczej musimy pamiętać, że realne problemy tej grupy często pozostają nierozwiązane. Największą trudnością w uczestnictwie tej grupy w tak zwanej kulturze mogą być bariery ruchowe, problemy związane z tym, że osoby nie mają w co się ubrać, nie potrafią fizycznie zadbać o siebie, czują związane z tym skrępowanie. Powiecie – edukator kulturowy nie jest od rozwiązywania tego rodzaju problemów! Rzeczywiście, utarło się myśleć w ten sposób. Możemy jednak zadać sobie pytanie, ile razy instytucje kultury organizując zajęcia dla seniorów weszły we współpracę z instytucjami opieki społecznej? Próbowały zawiązać relację wspierającą sytuację seniorów w sposób holistyczny: obejmujący zarówno ich potrzeby duchowe, jak i fizyczne? Rzadko to się zdarza. Jest to zdecydowanie pole do głębszego przemyślenia. Wsparcie seniorów powinno być kompleksowe: na pierwszym miejscu jest zdrowie, dopiero potem możliwość wychodzenia na przykład do teatru.
Seniorzy zależni potrzebują oferty dokładnie skrojonej pod ich potrzeby
A może teatr w kontekście codziennych problemów seniorów zależnych jest abstrakcją? Może bardziej są im potrzebne zajęcia ruchowe na świeżym powietrzu? Edukacja dotycząca zdrowia? Kulinoterapia? Czy jeśli ktoś przez całe dorosłe życie nie chadzał do kina, to czy marzy o tym na starość? A może był zapalonym działkowcem i w ten sposób „uczestniczył w kulturze”? Często wartością jest dla seniorów przede wszystkim wychodzenie z domu, ale niekoniecznie wychodzenie do instytucji kultury. Dla tej grupy przyjechanie na przykład do Domu Pomocy już samo w sobie jest dużym wyjściem. Niekoniecznie seniorzy z Domu chcą jeszcze więcej wychodzić do miasta. Warto pamiętać o lokalności, nie wszyscy seniorzy przyjdą do Muzeum albo do Opery, ale być może chętniej przyjdą do lokalnego Domu Kultury na osiedlu. Czasem nie warto wszystkich wciągać do centrum – dla nich to może być niepotrzebnie stresujące.
Opiekunowie seniorów zależnych także potrzebują wsparcia
Opiekunowie seniorów zależnych – na przykład osoby z ich rodziny, to bardzo często albo osoby także już w wieku senioralnym, albo jeszcze w wieku związanym z aktywnością zawodową. W obydwu przypadkach zostaje im niezwykle mało czasu dla siebie, są to osoby zagrożone wcześniejszą śmiercią, depresją, licznymi chorobami, żyjące w stanie ciągłego stresu. Ich uczestnictwo w życiu kulturalnym, które miałoby polegać na wyjściach do instytucji kultury jest często wręcz niemożliwe ze względu na fakt, że nie mają oni z kim zostawić swoich podopiecznych. Jednak dla wielu z tych opiekunów jakikolwiek wolny czas byłby czasem na „załatwienie” najpilniejszych spraw – że w tym kontekście wyjście do jakiejś instytucji kultury wydaje się fanaberią, zbytkiem. Dlatego najbardziej działają rzeczy, które zaspokajają najważniejsze i pierwsze potrzeby tej grupy, czyli na przykład grupy wsparcia.
Jak widać, każdorazowo należałoby przygotować własną, wcześniejszą diagnozę potrzeb konkretnej grupy, z którą chcielibyśmy pracować. A inne, bardziej szczegółowe rozwiązania dotyczące działań edukacyjnych z seniorami zależnymi znajdziecie w Raporcie „Seniorzy zależni jako uczestnicy kultury”. Polecam!
dr hab. Marta Kosińska – kulturoznawczyni, pracuje w Instytucie Kulturoznawstwa Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Współzałożycielka, działaczka i badaczka w Centrum Praktyk Edukacyjnych przy CK Zamek w Poznaniu. Animatorka środowiska edukacji kulturowej, doradczyni i konsultantka działań edukacyjnych, ewaluatorka projektów z zakresu edukacji kulturowej, badaczka i projektodawczyni badań z zakresu edukacji kulturowej. Ambasadorka EPALE.
Interesujesz się edukacją osób ze specjalnymi potrzebami? Zajmujesz się animacją społeczną? Tutaj zebraliśmy dla Ciebie wszystkie artykuły na ten temat dostępne na polskim EPALE! |
Zobacz także:
Potrzebujemy działania. Ruchy społeczne w edukacji kulturowej
Wspólnota edukuje się sama: zasada subsydiarności w edukacji
Edukacja kulturowa, szkoła a sprawa polska
Edukacja włączająca w kryzysie, czy tak naprawdę jeszcze nigdy jej nie mieliśmy?